Zatrzymani za liczne włamania
Policjanci zatrzymali dwóch tyszan, którzy włamywali się do kiosków i placówek gastronomicznych na terenie Tychów. Włamywacze zostali już tymczasowo aresztowani. Za dokonane przestępstwa mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.
Policjanci zatrzymali dwóch tyszan, którzy włamywali się do kiosków i placówek gastronomicznych na terenie Tychów. Włamywacze zostali już tymczasowo aresztowani. Za dokonane przestępstwa mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.
W piątek w nocy w rejonie targu miejskiego przy ulicy Grota Roweckiego policyjny patrol zauważył trzy młode osoby. Funkcjonariusze, wiedząc że w tym rejonie miało miejsce włamanie do placówki gastronomicznej postanowili je wylegitymować. Dwóch tyszan w wieku 20 i 18 lat oraz ich 16-letnia koleżanka zostali przewiezieni do komendy. Tam policjanci ustalili, że mogą oni mieć związek z dokonanym tej nocy włamaniem do baru przy ulicy Bibliotecznej, gdzie sprawca wyłamał roletę antywłamaniową i skradł kasetkę z pieniędzmi. Jak się potem okazało przestępstwa tego dokonał zatrzymany 20-latek, a jego wspólniczką była 16-latka. Właśnie przy tej dwójce zostały znalezione znaczne kwoty pieniędzy, pochodzące z włamania. Policjanci zajmujący się sprawą, ustalili że nie było to jedyne przestępstwo dokonane przez zatrzymanego 20-latka. Tylko w kwietniu dwukrotnie włamał się on do kiosku „Ruch” oraz do baru przy ulicy Dębowej. Jego łupem były głównie pieniądze oraz papierosy. Natomiast w marcu mężczyzna wspólnie z 18-latkiem dokonał włamania do namiotu budowlanego, z którego zostały skradzione elektronarzędzia warte kilkanaście tysięcy złotych. Teraz policjanci sprawdzają, czy dwaj tyszanie nie dokonali innych przestępstw. Niewykluczone bowiem, że w tym roku włamali się do kilku placówek handlowych na terenie Tychów.